Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2020

Elizabeth Gaskell, „Niesamowite historie”, przeł. Ewa Horodyska, C&T, 2014

Obraz
  W pięciu opowiadaniach, z których dwa nazywane zostały w tytułach opowieściami („Opowieść starej piastunki” i „Opowieść dziedzica”), Elizabeth Gaskell oddaje głos narratorowi albo uczestniczącemu w opisywanych wydarzeniach, albo znającemu historię z relacji bliskich osób, bądź w końcu komuś, kto wspomina dawne dzieje, już obrosłe tajemnicą, prawie równe legendzie, osnute mrokiem upływających lat, rodzinnych niedopowiedzeń. Stara niania zaczęła służbę jeszcze „u ładnej młodej damy, która rumieni się tak mocno jak ja” [1], będącej babcią małych słuchaczy. Piastunka widzi, że historia wnuczki lorda nie budzi zainteresowania, przechodzi więc do opowieści o ich matce, wówczas  ledwie  kilkuletniej Rosamond, oczku w głowie opiekunki. Opowiadanie po króciutkim, raczej zdawkowym wstępie zaczyna się od osierocenia bohaterki i wyjazdu na północny wschód Anglii, gdzieś blisko brzegów Morza Północnego i granicy ze Szkocją. Zapewne w dziewiętnastym wieku, gdy było pisane i opublikowane, owe krajo